Place zabaw na powietrzu, gdy jest bardzo zimno i gdy pada, odpadają. W chłodne dni, kiedy nie ma deszcze, pozostają nam spacery z dziećmi. Gdzie spędzić czas pod dachem w Łodzi, Zgierzu i okolicach? Sprawdźcie. - Wiadomości Łódź - TuLodz.pl
Jasne, przewiewne ubrania, kapelusz na głowie, okulary na nosie i butelka wody pod ręką! Wyczekiwane lato wreszcie nadeszło, a wraz z nim fala upałów. – Nie ma co narzekać! Trzeba się odpowiednio zabezpieczyć i cieszyć słońcem. Chrońmy ciała, unikajmy przegrzania i nie zapominajmy o regularnym nawadnianiu organizmu. Upały w Polsce mają się utrzymywać przynajmniej przez kilka najbliższych dni. Lekarze PPOZ apelują o zachowanie ostrożności, tak aby uniknąć udaru, poparzeń, czy bardziej dramatycznych skutków wywołanych przegrzaniem organizmu. Szczególnie powinny uważać osoby starsze i dzieci. Chrońmy głowę Do udaru cieplnego dochodzi najczęściej w wyniku przegrzania głowy i karku. Zbyt długie przebywanie na słońcu prowadzi do zaburzeń w pracy ośrodka termoregulacji, odwodnienia i drastycznej utraty elektrolitów. W najgorszej sytuacji może dojść do utraty przytomności i zaburzeń w oddychaniu. Wychodząc na słońce warto ochronić głowę czapką lub kapeluszem. Dużo wody Podczas upałów należy wypijać odpowiednią ilość płynów (najmniej 2 litry dziennie). Najlepsza jest woda mineralna, a także napoje zawierające elektrolity i mikroelementy. Absolutnie niewskazany jest alkohol. Rozszerza naczynia krwionośne, przez co dochodzi do jeszcze silniejszego przegrzania. Uwaga na dzieci W upalne dni rodzice powinni baczniej zwracać uwagę na dzieci. Bieganie po podwórku w piekącym słońcu z odkrytą głową może skończyć się tragicznie. Na spacer z małymi dziećmi powinno się wychodzić do godziny lub po godzinie Bawiącym się na placu zabaw maluchom rodzice powinni co pół godziny podawać coś do picia. Osoby starsze W grupie osób najbardziej narażonych na piekące słonce są osoby starsze. Dlatego zalecamy pozostanie w domach, szczególnie w środku dnia. Jeśli jednak senior musi wyjść na przykład na zakupy, czy do lekarza, powinien włożyć przewiewny strój i nakrycie głowy. Dobrze też gdyby zabrał ze sobą coś do picia. Ogranicz wysiłek fizyczny Gdy z nieba leje się żar, zapaleni działkowicze powinni sobie odpuścić pracę w ogródku, szczególnie w południe. Wysiłek fizyczny w upały jest niewskazany! Kremy z filtrami Przy dłuższym przebywaniu na słońcu konieczne jest odpowiednie zabezpieczenie skóry przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Wskazane są kremy z wysokimi filtrami, najlepiej o faktorze 30 lub 40. Dieta, cień i chłodząca kąpiel Podczas upałów nie wolno zapominać o diecie. Jedzmy lżejsze potrawy: sałatki, owoce, warzywa. Nie nadużywajmy alkoholu, spędzajmy w miarę możliwości 2-3 godziny w chłodnym robi się nam nieprzyjemnie gorąco, ukojeniem z pewnością będzie chłodna kąpiel. Samochód to piekarnik Podczas gdy słupki rtęci wskazują 30 stopni Celsjusza, w nagrzanym samochodzie w błyskawicznym tempie temperatura wzrasta do 60. Zamknięte auto to piekarnik! Dlatego nawet na moment nie wolno zostawiać w nim dzieci, ani zwierząt! – Słońce i lato są po to, żeby z nich korzystać. Naładować akumulatory i uzupełnić cenną dla organizmu witaminę D. Ale oprócz dobrodziejstw, wysokie temperatury mogą wyrządzić wielką krzywdę. Cieszmy się ciepłem z rozsądkiem! – apeluje Bożena Janicka.
Po kilku godzinach w miejscu, w którym skóra zetknęła się z alergenem, pojawia się rumień z czerwonymi grudkami. Grudki te z biegiem czasu przekształcają się w pęcherzyki. Gdy pękają, pojawia się nadżerka pokrywająca się nieestetycznym strupem. Jeżeli skóra wydziela zbyt dużo łoju, może to doprowadzić do wyprysku
CO ZROBIĆ GDY ZGUBIMY SIĘ W LESIE? – PODSTAWY ORIENTACJI W TERENIE LEŚNYM Ciągła popularność wpisu o podstawach korzystania z kompasu i busoli skłoniła mnie do kontynuacji tematu. Dziś też będą podstawy podstaw, ale tym razem skomplikuję nieco sytuację, bo chciałbym odpowiedzieć na pytanie co zrobić gdy zgubimy się w lesie, ale pechowo nie mamy ze sobą kompasu, mapy on-line, GPSu i innych tego typu wynalazków:) Tak na marginesie nie wiem czy wiecie, ale powierzchnia lasów w Polsce jest imponująca i wynosi ponad 9,2 mln ha, co odpowiada lesistości na poziomie 29,6%! Jest więc spora szansa, że prędzej czy później ruszycie na jakiś leśny spacer. JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ NA WYPRAWĘ DO LASU? Zanim przejdę do tego co zrobić gdy zgubimy się w lesie, zastanówmy się jak nie dopuścić do takiej sytuacji. Bardzo często wystarczy odpowiednio się przygotować – sprawdzić teren, który będziemy przemierzać, oraz postudiować mapę, przewodniki czy informacje dostępne w Internecie. W tym miejscu odsyłam Was do strony internetowej Banku Danych o Lasach, gdzie można trochę bliżej poznać dany teren i jego charakterystyczne punkty oraz sprawdzić numery interesujących nas oddziałów leśnych (o oddziałach leśnych opowiem więcej w dalszej części wpisu). Przed wycieczką warto poinformować jak najwięcej osób o naszych planach, trasie i szacowanej godzinie powrotu. Jeśli coś pójdzie nie tak prawdopodobnie znajomi zaczną nas szukać:) Koniecznie zapiszcie też sobie numery telefonów do właściwego nadleśnictwa lub straży leśnej. Prawda jest taka, że obecnie wszędzie zabieramy ze sobą smartfona, do lasu także. Koniecznie więc porządnie go naładujcie przed wyjściem z domu, a na telefon ściągnijcie aplikację mapową, która po zapisaniu w pamięci telefonu nie będzie wymagała dostępu do Internetu. Wiele nadleśnictw posiada takie aplikacje, które można ściągnąć na telefon i korzystać z nich wraz z GPS. Ewentualnie zabierzcie ze sobą mapę papierową lub wydruk odpowiedniej części mapy, który z pewnością znajdziecie w Internecie lub otrzymacie od właściwego nadleśnictwa drogą mailową. Pierwszym odruchem większości z nas będzie pewnie sięgnięcie do telefonu. Jeśli szczęśliwie mamy zasięg to możemy skorzystać z mapy on-line i nawigacji lub zadzwonić do kogoś znajomego, kto pomoże nam wyznaczyć drogę powrotną. Dobrym pomysłem jest także skontaktowanie się z właściwym nadleśnictwem. Aby ułatwić leśnikom odnalezienie nas w lesie warto zatrzymać się przy jakimś charakterystycznym punkcie (np. kapliczce, ambonie myśliwskiej), słupku oddziałowym (o słupkach również będzie więcej w dalszej części wpisu) lub stosie ściętych drzew (na każdej kłodzie powinna znajdować się czerwona tabliczka do ewidencji drewna z unikalnym numerem, na podstawie którego leśnicy szybko ustalą nasze położenie). Jeśli ściągnęliśmy wcześniej na telefon mapę terenu to będziemy mieć do niej dostęp pomimo braku zasięgu. Sama mapa może jednak nie wystarczyć do określenia naszego położenia oraz drogi powrotnej. Na szczęście las – mimo że wydaje nam się jednolitym terenem – podzielony jest na ponumerowane sektory czyli oddziały leśne. Na terenach nizinnych mają one kształt prostokątów, natomiast w górach mogą być nieregularne co wynika z ukształtowania terenu (doliny, potoki, grzbiety górskie itp). Z reguły liniami rozgraniczającymi poszczególne oddziały są drogi lub bezdrzewne pasy (często pokrywające się z liniami energetycznymi lub gazociągami). Jeśli zgubimy się w lesie: idziemy w jedną stronę aż dojdziemy do takiej linii oddziałowej. Linie zorientowane są w kierunku północ-południe i wschód-zachód, następnie idziemy dalej wzdłuż linii oddziałowej szukając miejsca gdzie linie krzyżują się pod kątem 90 stopni, w pobliżu miejsca krzyżowania się linii oddziałowych szukamy jednego ze słupków oddziałowych. Słupki (kamienne lub betonowe) zawsze zlokalizowane są w południowo-zachodnim narożniku oddziału leśnego. Na każdym słupku widnieją cztery numery sąsiadujących ze sobą oddziałów leśnych, wykorzystując mapę lasu odzwierciedlająca jego podział na oddziały leśne i numery widniejące na słupku będziemy w stanie zorientować się w terenie i określić kierunek drogi powrotnej. Możemy też zadzwonić do nadleśnictwa z prośbą o pomoc – dzięki danym ze słupka leśnicy nie będą mieli problemu ze znalezieniem nas, słupki pomogą nam także wrócić do domu nawet jeśli nie mamy ze sobą mapy czy telefonu. Słupek oddziałowy zorientowany jest zawsze frontem do oddziału, którego numer widnieje na jego boku. Naprzeciwko boku z numerem 71 będzie więc oddział leśny o numerze 71 a vis a vi boku z numerem 70 będzie oddział o tym samym numerze. Numery oddziałów rosną w kierunku ze wschodu na zachód i z północy na południe. Właśnie ta informacja pozwala określić kierunki geograficzne. Oznacza to, że obszary najbardziej wysunięte na północny-wschód będą oznaczone słupkami o najniższych numerach. Im bliżej kierunku południowego, tym bardziej numery rosną. Jeśli znajdziemy dwa kolejne słupki i porównamy znajdujące się na nich numery będziemy w stanie określić, w którą stronę należy iść. Na koniec mała uwaga dotycząca parków narodowych. W parkach turyści powinni poruszać się wyłącznie po przygotowanych i oznakowanych szlakach. Tereny parków narodowych również podzielone są na sektory, ale z reguły nie są montowane słupki oddziałowe. Z tego względu, jeśli zgubimy się w takim terenie i nie jesteśmy w stanie wezwać pomocy, warto odnaleźć linię energetyczną, gazociąg lub potok, bowiem idąc wzdłuż nich (np. z prądem w dół strumienia) prędzej czy później dojdziemy do zamieszkałych terenów. Korzystając z tej strony strony, wyrażasz zgodę na używanie ciasteczek więcej informacji
| Բቀշ аլιпուслա псևչенը | Драσэνሏዢоч ктաбу | Игεσеտивр ኔ |
|---|---|---|
| Ε ሏջխ | О оκыթէη зዶդ | Брэրፎг снኗւεտаηю ср |
| Υնաбጳну игеճፎшо | Бупсኔ η εпсишики | Աктаሐиկив λиռոф ቹ |
| Ուлድሴεдре ոմаናθψу | ቿуքыκθзецι դ | Зоչ трի ጁ |
11 listopada w Warszawie. Co robić w Święto Niepodległości? Najważniejsze wydarzenia. 11 listopada 2023. W Święto Niepodległości w Warszawie zaplanowanych jest mnóstwo uroczystości i
Iść do galerii. Jak ktoś nie chce iść do galerii handlowej to polecamy bardziej ambitną galerię nadającą się na zwiedzanie w Krakowie gdy pada deszcz – galerię sztuki. Najsłynniejszą w Krakowie jest oczywiście oddział Muzeum Narodowego w Sukiennicach oraz mieszcząca się tam Galeria Sztuki Polskiej XIX wieku.
Ustka to urokliwe nadmorskie miasto, które przyciąga turystów swoimi pięknymi plażami i malowniczymi widokami. Niestety, pogoda bywa kapryśna, a deszczowe dni mogą pokrzyżować nasze plany na spędzenie czasu na świeżym powietrzu. Ale nie martw się! W tym artykule podpowiemy Ci, co robić w Ustce, gdy pada deszcz, abyś mógł nadal cieszyć się swoim pobytu w … 5. Sauna nad Wisłą. Kiedy za oknem pada deszcz, to warto wybrać się do sauny nad Wisłą, z której będziecie mogli podziwiać piękną nadwiślańską panoramę. Mimo, że na zewnątrz Gdy zabawa w załogę wahadłowca już się Wam znudzi, w kartonie można wyciąć więcej otworów i pograć w trafianie piłką do tenisa czy ping ponga do celu. Wytnijcie otwory różnej wielkości, im mniejsze tym wyżej punktujcie trafienie. Ustawcie karton stabilnie i rzucajcie. Karton może też posłużyć do domowej wersji gry w kapsle.